John Steinbeck - ,,Na wschód od Edenu”
Zaliczana do kanonu klasyki
światowej literatury, jedna z najlepszych powieści znakomitego amerykańskiego
noblisty XX w. - Johna Steinbecka, wciąż aktualna, poruszająca, uniwersalna,
przenikliwa.
Mało kto potrafił tak jak Steinbeck pisać o rzeczach zwyczajnych w sposób przejmujący, a znajomość złożonych ludzkich charakterów kreślić zwięzłym, prostym językiem.
Treścią książki są losy dwóch
rodzin - Trasków i Hamiltonów, żyjących w dolinie rzeki Salinas, w Kalifornii,
na przełomie XIX i XX wieku.
Nie sposób w kilku zdaniach
opowiedzieć o życiu bohaterów powieści, wybrałam więc słowa autora, które
niechaj posłużą za motto tej wspaniałej sagi:
,,Mamy tylko jedną historię.
Wszystkie powieści, cała poezja zbudowane są na niekończącym się zmaganiu
dobra ze złem w nas samych”.
I właśnie o tym jest ta powieść: o dobru i złu, o miłości i nienawiści, o sile i słabości, o pięknie i brzydocie, o wolnej woli i prawie wyboru.
Bohaterowie Steinbecka toczą wewnętrzną walkę, braterska zazdrość idzie w parze z rywalizacją o
rodzicielską miłość. Dzieje się dużo złego, a spuścizna przodków wciąż daje o
sobie znać w kolejnych pokoleniach. Jest wiele nawiązań do biblijnych,
starotestamentowych historii z Księgi Rodzaju.
Pierwowzorem Doliny Salinas
jest biblijna kraina Nod, leżąca na wschód od Edenu, do której udał się Kain po
zabiciu brata.
Motywem przewodnim książki jest historia Kaina i Abla ukazana w życiu braci Trask - Najpierw Adama i Karola, a następnie synów Adama - Arona i Kaleba.
W Samuelu Hamiltonie rozpoznajemy starotestamentowego mędrca, a jego uzupełnieniem pozostaje postać Chinczyka Li.
Mrożący krew w żyłach wątek
stanowi historia Cathy, która swoją postawą uosabia czyste, demoniczne zło.
Życie Cathy Ames, żony Adama Traska i matki jego dwóch synów, to potwierdzenie słów autora: ,,Wierzę, iż są na świecie potwory zrodzone z ludzkich istot. Są to przypadki i nie wynikają z niczyjej winy, jak kiedyś mniemano”.
Ale nawet tak skrajne zło nie
jest wieczne, a pisarz, wielki humanista, wierzy w człowieka, który ma prawo
wyboru.
,,Najważniejsze słowo na
świecie, mówi ono, że droga jest otwarta. Bo jeśli ,,możesz”, to znaczy
również, że ,,możesz nie”.
,,Przecież to daje człowiekowi wielkość, czyni go równym bogom, bo w swojej słabości i brudzie, w morderstwie własnego brata ma zawsze to wielkie prawo wyboru. Może wybrać sobie własną drogę, stanąć do walki i zwyciężyć”.
Warto te słowa przypominać w
dzisiejszym, trudnym świecie.
W nich także odzwierciedla
się amerykańska postawa pisarza - jednostka i jej odpowiedzialność, a w
konsekwencji siła i sprawczość pojedynczego człowieka. Proaktywna postawa wobec
życia.
Wiara w człowieka zawiera się
także w następujących słowach:
,,Czuję, że człowiek to coś
bardzo ważnego - może ważniejszego niż gwiazda. (…) Nie mam słabości do bogów.
Ale mam w sobie nową miłość do tego olśniewającego narzędzia - duszy ludzkiej.
To rzecz cudowna i jedyna we wszechświecie. Ciągle atakowana, a nigdy nie
podlegająca zniszczeniu - dlatego właśnie, że "możesz"”.
Choć losy bohaterów powieści
są trudne, zagmatwane, a oni sami skomplikowani i często wewnętrznie rozdarci,
to autor składa hołd człowieczeństwu i wyłuskuje narzędzie tak bardzo istotne
dla ludzkości:
,,Ale pomyślcie o chwale
wyboru! To czyni człowieka człowiekiem”.
Powieść opiera się na wielu
wątkach autobiograficznych samego pisarza, który urodził się w przepięknej
Dolinie Salinas, a będąc synem Oliwii, pozostawał tym samym wnukiem
powieściowego Samuela Hamiltona.
Wiele późniejszych
doświadczeń życiowych, np. opiekę nad dwoma synami, drugie małżeństwo z Gwyn
Conger - ich matką, wykorzystał pisarz do stworzenia postaci Adama Traska, jego
synów i żony Cathy.
,,Na wschód od Edenu” czyta
się z zapartym tchem. Napisana pięknym, prostym w odbiorze językiem, pozostawia
po sobie niezapomniane wrażenia.
Jest to ponad 800 stron
świetnej, ponadczasowej literatury, porywającej swą prostotą i głębią
jednocześnie. Każdy powinien ją przeczytać.
Jedna z najlepszych książek, jakie znam.
Pani Malgosia w sposób niezwykle ciekawy potrafi zachęcić do sięgnięcia po powieść ,dziękuje bardzo i czekam na następne opinie.😀
OdpowiedzUsuńDziękuję za opinie i zapraszam do lektury. Książka jest nieco zapomniana, a szkoda, bo z pewnością warta przeczytania.
OdpowiedzUsuńUderza piękny język recenzji. Jej czytanie to prawdziwa przyjemność.
OdpowiedzUsuńBARDZO DZIĘKUJĘ i jeszcze bardziej GRATULUJĘ, pani Małgorzato.
Przyłączamy się do gratulacji i podziękowań.
UsuńBardzo mi miło, że moja recenzja spodobała się Państwu. Za wszystkie komentarze bardzo, bardzo dziękuję raz jeszcze
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam przeczytać, może w końcu mi się uda
OdpowiedzUsuń