Gerhart Hauptmann: ,,Przygoda mojej młodości” - recenzja

 Baner reklamujący dział "O czym szeleszczą książki"


Gerhart Hauptmann -,,Przygoda mojej młodości”


Autobiograficzna powieść znakomitego śląskiego noblisty, Gerharta Hauptmanna, brata Carla, również pisarza.

Powieść rozpoczyna się od dzieciństwa braci w Bad Obersalzbrunn (obecnie Szczawno-Zdrój, dzielnica Wałbrzycha).

Pisarz snuje opowieść o najpiękniejszych latach w domu rodzinnym, dziecięcych marzeniach, poznawaniu życia i relacjach z bliskimi.

Podążamy więc śladami autora do szkoły w pruskim wówczas Wrocławiu, do wsi Różana, do Drezna, Berlina i dalej, na południe Europy. Poznajemy wrażliwego chłopca z bujną wyobraźnią, upartego i zdeterminowanego, który przeżywa swoje wzloty i upadki.

Nie potrafi przystosować się do dyscypliny pruskiej szkoły, a praca rolnika w gospodarstwie u wujostwa osłabia jego wątłe zdrowie, stając się przyczyną licznych dolegliwości w dorosłym życiu. I kiedy wydaje się, że nie ma już dla niego dobrej ścieżki życiowej, Gerhart poznaje Marię Thienemann, dziewczynę ze starego, bogatego rodu pruskiego.

Wybucha namiętność, młodzi pobierają się i żyją szczęśliwie przez 8 lat małżeństwa razem ze swoimi trzema synami.

Teraz Gerhart, wolny od materialnych trosk, może podróżować i ostatecznie poświęcić się pracy twórczej: początkowo pasji rzeźbiarskiej, a potem literackiej.

Hauptmann z niezwykłą szczerością oraz wnikliwością analizuje ok. 25 lat swego życia, targanego trudami, niepokojami, często biedą i nieprzystosowaniem. Jest w swej opowieści szczery i ,,ludzki”, pozwala czytelnikowi zbliżyć się do siebie i zaprzyjaźnić.

Pamiętnik pisarza świadczy nie tylko o jego zdolnościach literackich, kunszcie pisarskim, ale przede wszystkim ukazuje niezłomną wolę człowieka w poszukiwaniu własnego miejsca w świecie, determinację i indywidualizm jednostki, która często musi ,,przeć pod prąd” w swych dążeniach. Autentyczna, pokrzepiająca lektura, choć sama postać Gerharta Hauptmanna oceniana jest niejednoznacznie, zwłaszcza w kontekście jego postawy w czasie II wojny światowej.

Moim zdaniem warto sięgnąć po tę autobiografię, by zrozumieć wybory życiowe pisarza, a przede wszystkim poznać wyboistą drogę, którą podążał, by zostać cenionym i sławnym pisarzem.


Autorką recenzji jest p. Małgorzata Życińska.

Komentarze

  1. Piękna recenzja. Serdecznie dziękuję Autorce. Na pewno sięgnę po Hauptmanna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak zawsze recenzja napisana z finezja a jednocześnie na temat😊

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz